CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Treść zawiera wulgaryzmy. Czytasz na własną odpowiedzialność.
* Chanel *
Kiedy przyjechałam do Ross, było dobrze, aż nie zauważyłam, że jebana jest cała pobita!
-Co się stało, kurwa?!
-On tu był... Chris...- powiedziała z lękiem
-Ten kutas?! Co zrobił?!
-Powiedziałam mu, że nie mogę z nim być a on krzyczał i demolował mi chatę!-krzyknęła
-I co robiłaś?
-No nic. Pytał się czy chodzi o Justina, więc wzięłam wszystko na siebie i powiedziałam, że to przez niego-przez Chrisa, a on zaczął mnie wyzywać, bić, wtedy powiedziałam coś co zmieniło moje życie w piekło. Pierdolony!- odpowiedziała a w jej, cholera, głosie brzmiał strach
-Co?! Co powiedziałaś?!